Remis w Radzyniu

W 25. kolejce III ligi grupy IV Avia Świdnik zremisowała na wyjeździe z Orlętami Radzyń Podlaski 1:1. Bramkę dla Avii strzelił Szymon Rak.

 

 

Szkoda, że nie przywieźliśmy z Radzynia kompletu punktów, choć patrząc na przebieg meczu trzeba ten jeden punkt szanować. Mimo, że mieliśmy więcej sytuacji, to Orlęta także miały swoje, dzięki którym wynik mógł być zupełnie inny. Mieliśmy dwie stuprocentowe szansę, które musimy wykorzystać. Gdybyśmy zamienili na bramkę okazję Dominika Malugi czy Tomka Zająca, to wracalibyśmy z Radzynia w całkiem innych humorach. Byliśmy przygotowani na to, że stałe fragmenty gry, to mocna strona gospodarzy, jednak mały błąd w ustawieniu spowodował, że właśnie w ten sposób straciliśmy gola na 1:1. Trzeba się teraz skupić na bardzo ważnym meczu z wiceliderem u siebie i zrobić wszystko żeby wygrać to spotkanie. Po analizie rywala, pod niego będziemy ustalać personalia i taktykę na mecz. Będziemy też chcieli wprowadzić w fazie budowania trochę więcej pazerności na zdobywanie na zdobywanie bramek. Bez tego nie da się wygrywać meczów. Gdybyśmy w Radzyniu byli bardziej konkretni pod bramką rywala, to po prostu to spotkanie byśmy wygrali – podsumował II trener Avii Wojciech Szacoń.

 

W następnej kolejce Avia, w meczu na szczycie podejmie Stal Stalową Wolę. Początek tego spotkania w sobotę o godzinie 17:00. Bilety już teraz można kupować na stronie avia-swidnik.pl/sklep.

 

Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski – Avia Świdnik 1:1 (0:1)

Bramki: Rycaj (52) – Rak (44).

Orlęta: Kołotyło – Chaliadka (46 Walków), Kamiński, Duchnowski, Szymala, Skrzyński, Szczygieł (72 Roguski), Zmorzyński (84 Maj), Kobiałka (84 Korolczuk), Rycaj, Kuźma (90 Madembo).

Avia: Rosiak – Kursa (77 Drozd), Midzierski, Mykytyn, Maluga, Wdowiak (77 Kalinowski), Dobrzyński (60 Zając), Mydlarz, Uliczny, Kunca (60 Kompanicki), Rak (77 Białek).

Żółte kartki: Chaliadka – Mykytyn, Midzierski, Białek.