Przegrana z Chełmianką
Avia Świdnik 0:2 Chełmianka Chełm (0:0)
Zawiedliśmy kibiców, graliśmy derby z Chełmianką i wiedzieliśmy, jak ważne jest to spotkanie dla kibiców. Myślę, że z przebiegu meczu nie powinniśmy przegrać. Dwa ewidentne rzuty karne, których sędzia nie gwizdnął. Nie wiem dlaczego. Potem dostaliśmy dwie bramki, ale na pewno nie byliśmy słabszym zespołem. Kibice byli bardzo źli po meczu i im się nie dziwię. Mam tylko jedną prośbę, nie „walcie” w trenera, ale w nas piłkarzy, szczególnie tych doświadczonych. My powinniśmy wziąć to na siebie. Nie bronię trenera, ale on za nas nie strzeli bramki czy nie wybroni sytuacji. Wierzę głęboko w to, że kibice się od nas nie odwrócą i będą do końca z nami. Mamy teraz finał pucharu i kolejne mecze w lidze. Mam nadzieję, że będą z nami i że damy im choć trochę radości. – powiedział po meczu Patryk Małecki
Bramki: Mroczek (70), Korbecki (82).
Avia: Sobieszczyk – Zagórski, Dobrzyński, Machała, Rozmus, Szczygieł, Uliczny (71 Stryjewski), Kafel, Małecki (82 Rak), Maj (46 Kalinowski), Białek (46 Paluchowski).
Chełmianka: Grzywaczewski – Ofiara, Wiatrak, Bednara, Nowak, Stępień, Marchuk (83 Złomańczuk), Perdun (63 Boczuliński), Kobiałka (75 Piekarski), Karbownik (63 Korbecki), Mroczek