Po zwycięstwach z MKS Trzebinia i Sołą Oświęcim świdniczanie będą chcieli podtrzymać dobrą passę w starciu z Wiślanami Jaśkowice.
Żółto – niebieskim wystarczyły dwie, wiosenne kolejki, by zapisać na swoim koncie taką samą liczbę wygranych, co przez całą rundę jesienną. Pod wodzą Dominka Bednarczyka Avia gra i efektownie, i efektywnie. W tegorocznych meczach o punkty strzeliła rywalom osiem goli, straciła tylko jednego. Zupełnie odmienne nastroje panują w Jaśkowicach. Podopieczni Wojciecha Ankowskiego, w trzech spotkaniach uzbierali tylko jedno „oczko”, remisując bezbramkowo przed tygodniem z Orlętami Radzyń Podlaski. Obie ekipy dzieli jednak spora przepaść w tabeli. Wiślanie zajmują piąte miejsce, Avia jest jedenasta. W jesiennym pojedynku w Skawinie (Wiślanie rozgrywają tam swoje mecze) padł remis 1:1. Gola dla Avii zdobył wtedy Adam Nowak, gospodarze wyrównali z rzutu karnego po strzale Łukasza Popieli.
Sobotni mecz poprowadzi Marek Śliwa z Pińczowa. Arbiter, w bieżących rozgrywkach był rozjemcą jednego spotkania z udziałem żółto – niebieskich. Sędziował starcie w Świdniku, w którym Avia pokonała, 3:0 Wólczankę Wólka Pełkińska. W tym sezonie, w siedmiu pojedynkach pokazał dwadzieścia jeden żółtych i jedną czerwoną kartkę.
Początek rywalizacji na stadionie miejskim przy ul. Sportowej 2 o godz. 13.00. Wstęp wolny.